Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Rośliny domowe mogą być pułapką. Wśród domowych zieleni znajdują się gatunki, które, mimo swojej atrakcyjności estetycznej, kryją w sobie niebezpieczeństwo dla zdrowia ludzi. Zastanów się, czy w twoim otoczeniu nie widnieją przedstawiciele poniższej listy roślin doniczkowych wykazujących toksyczność. Dowiedz się, jak uniknąć przypadkowego skażenia i jakie działania podejmować po rozpoznaniu symptomów zatrucia przez te podstępne rośliny. Prezentujemy 10 trujących roślin doniczkowych często spotykanych w naszych mieszkalnych przestrzeniach!
Istotność problemu z trującymi roślinami doniczkowymi wynika z faktu, że wiele z nich pochodzi z obszarów tropikalnych i posiada naturalne mechanizmy obronne w postaci substancji toksycznych chroniących je przed drapieżnikami i szkodnikami. Przywożąc do naszych domów te egzotyczne okazy, narażamy siebie na zagrożenie zdrowia, a nawet życia. Gdy odkryjesz obecność tych roślin u siebie, pamiętaj o zachowaniu ostrożności przy ich pielęgnacji – używaj rękawiczek i zapobiegaj dostępowi dzieci oraz zwierząt domowych do tych okazów przyrodniczych. Uważaj zwłaszcza na rośliny potencjalnie niebezpieczne dla kotów, które mają zwyczaj testowania smaku parapetowej zieleni swymi kocimi zębami.
Przedstawiamy 9 uznanych za toksyczne gatunków roślin uprawianych jako ozdoby wnętrz:
Anturium – ta ceniona za dekoracyjność liści i właściwości estetyczne kwiatostanów roślina może być źródłem niewielkich ilości trującego szczawianu wapnia znajdującego się w jej soku. Kontakt ze skórą powoduje podrażnienia i wysypki, a spożywanie może prowadzić do opuchnięcia ust, języka oraz gardła.
Bluszcz pospolity domowy – wszystkie części tego znakomicie wyglądającego bluszczu zawierają dla człowieka trujące saponiny powodujące drażnienie skóry oraz błon śluzowych oczu. Narażenie na niektóre rośliny może prowadzić do poważnych komplikacji zdrowotnych, włączając w to problemy z oddychaniem, pojawienie się gorączki i wysypki, doświadczanie halucynacji, odczuwanie odrętwienia oraz występowanie wymiotów.
Cyklamen perski, znany również jako fiołek alpejski, wyróżnia się pięknymi kwiatami i posiada bulwy podziemne zawierające toksyczne saponiny oraz cyklaminę. Te substancje mogą wywołać objawy takie jak nudności, wymioty, biegunka, bóle głowy i konwulsje. Kontakt z nasionami tej rośliny jest rzadkością dzięki ich ukrytemu charakterowi pod ziemią. Jednakże przy przenoszeniu lub rozdzielaniu roślin warto zachować szczególną ostrożność – nosić rękawiczki i unikać kontaktu dłoni z ustami oraz dokładnie myć ręce po kontakcie z rośliną.
4. Datura, czyli bieluń znajduje uznanie dla swoich atrakcyjnych kwiatów kształtem przypominających trąbki i często jest uprawiana w donicach. W sezonie letnim ozdabiają one ogrody i balkony, a zimą przechowywane są w miejscach chronionych przed mrozem. Niestety każda część tej rośliny zawiera trujące alkaloidy zdolne do indukowania tachykardii (palpitacji serca), konwulsji oraz halucynacji, a przyjmowanie ich w dużej ilości może być śmiertelnie groźne; w ekstremalnych przypadkach zatrucie może doprowadzić do śpiączki.
Difenbahia przyciąga uwagę swoimi dużymi liśćmi i potrafi również zakwitnąć na terenie mieszkania. Zawartość kryształków szczawianu wapnia podobnie jak u anturium, czystego kwasu szczawiowego oraz innych składników jej soków powoduje rozgradanie białek obecnych na skórze co może skutkować zapaleniem przejawiającym pieczenie i swędzenie skóry oraz tworzenie pęcherzy. Kontakt soku z okiem może spowodować silny ból okularny, kurcze powiek i łzawienie. Konsumowanie któregokolwiek fragmentu difenbachii prowadzi do mdłości, biegunki, zaburzeń rytmu serca czy paraliżu; źródłem szczególnych problemów bywa podrażnienie strun głosowych wywołujące utratę mowy nawet na okres 10 dni.
Filodendron to inne znacząco toksyczna roślina domowa zawierająca szczawiany wraz z innymi substancjami uczulającymi. Ekspozycja skóry na sok tej rośliny może wywołać reakcję alergiczną czy podrażnienie
W przypadku kontaktu z określonymi roślinami może dojść do stanów zapalnych; zaś ich spożycie wywołuje ból, palenie w obrębie jamy ustnej oraz gardła, nadmierną produkcję śliny, puchnięcie śluzówek, bóle brzuszne i wymioty. Poinsecja, znana również jako gwiazda betlejemska, stanowi popularny element dekoracyjny domów w okresie świątecznym. Mimo powszechnych obaw, jej toksyczność jest relatywnie niska. Kluczowe jest unikanie kontaktu z jej mlecznym sokiem uwalnianym przy uszkodzeniu rośliny, który może podrażniać skórę i rzadziej prowadzić do alergicznych reakcji astmatycznych. Można temu zapobiec przez dokładne przemywanie uszkodzonego miejsca ciepłą wodą i pokrycie go aktywnym węglem w proszku. Osoby z alergią na lateks powinny szczególnie unikać bliskiego kontaktu z tą rośliną.
Zarówno gwiazda betlejemska jak i kroton pstry, należący do tej samej rodziny roślin – wilczomleczowatych – mogą być przyczyną trudności zdrowotnych poprzez kontakt lub połknięcie, prowadząc do podrażnień skórnych, oczu czy problemów trawiennych takich jak wymioty czy biegunka.
Oleander pospolity to inna roślina posiadająca zarówno piękno kwitnienia jak i potencjał trujący. Ingerowanie części tej rośliny może skutkować ciężkim zatruciem objawiającym się drgawkami czy osłabieniem pracy serca. Warto jednak pamiętać o jego właściwościach leczniczych – liście oleandra są wykorzystywane w fitoterapii ze względu na zawarte glikozydy nasercowe używane przy leczeniu schorzeń sercowo-naczyniowych.
Skrzydłokwiat to kolejna roślina słynąca z pięknych liści a jednocześnie zawierająca trujące szczawiany wapnia. Te substancje mogą drażnić skórę i oczy, a największą czujność należy zachować by przypadkiem nie doprowadzić do spożycia fragmentów tej rośliny np. przez małe dzieci. Takie działanie może skutkować silnym podrażnieniem błon śluzowych ust i układu pokarmowego oraz prowadzić do opuchnięcia dróg oddechowych utrudniającego oddychanie.
Jeśli dojdzie do kontaktu z toksycznymi roślinami domowymi, najczęściej spotkanym skutkiem mogą być podrażnienia skórne występujące w trakcie dbania o roślinę, jej przycinania lub przesadzania. Z tego powodu takie czynności powinno się realizować, mając na dłoniach rękawice ochronne oraz pamiętając o dokładnym myciu rąk potem. Aby złagodzić skórną reakcję alergiczną, skuteczne może okazać się obmywanie dotkniętego obszaru mocnym strumieniem wody w celu usunięcia szczątków toksycznej substancji.
W sytuacji, gdy drażniąca substancja dostanie się do oczu, ich spłukanie również może przynieść ulgę. Jeśli sok rośliny lub jej części przedostaną się do ust, należy je przemyć wodą lub mlekiem (które następnie należy wypluć, a nie przełykać). Po połknięciu fragmentów toksycznych roślin zwykle rekomenduje się wywołanie wymiotów i picie sporej ilości wody, by rozcieńczyć toksyny wspomagając ich eliminację z organizmu. Jednakże, picie wody staje się niewskazane, gdy osoba poszkodowana doświadcza halucynacji bądź zaburzeń świadomości.
W przypadku ciężkiego zatrucia istotna jest szybka konsultacja lekarska; warto także znać nazwę przyjętej rośliny, aby ułatwić specjaliście określenie sposobu leczenia.